Gdzy tylko zaistniała taka możliwość wyjechaliśmy na biwak do Kosarzysk. Ze względu na obostrzenia nie mogła wyjechać cała drużyna, tylko 22 harcerzy. Bardzo cieszyliśmy się, że możemy znowu jechać. Trochę pośpiewaliśmy, przypomnieliśmy sobie elementy pierwszej pomocy. Podczas gry nocnej wróciliśmy do historii Szarych Szeregów. Nasze przyboczne ćwiczyły nas też z musztry.